Problemy ze śmieciami w mieście nie są niczym nowym. I nie dotyczy to tylko segregacji odpadów w gospodarstwach domowych, lecz również tego, co się dzieje na ulicy. W praktyce im większa miejscowość, tym więcej pracy mają ekipy porządkujące chodniki i deptaki.
Problem nie wynika ze złej woli. Po prostu ludzie wyrzucający na ziemię papierek lub niedopałek papierosa nie biorą pod uwagę, że pojedynczy odpad niewiele zmienia, ale gdy każdy zrobi to samo – liczba śmieci staje się naprawdę spora. Czy problem można zmniejszyć? Zdecydowanie tak.
Podstawa to kosze na śmieci
Brzmi to banalnie, ale tak po prostu jest. W wielu dużych miastach problemem zaśmiecenia ulic nie wynika z niewłaściwych postaw mieszkańców, a zew zbyt małej liczby koszy na śmieci. Jeśli w celu wyrzucenia opakowania po batoniku, zużytego biletu lub puszki po napoju trzeba przejść kilkaset metrów, to wiele osób po prostu omija ten trud i wyrzuca śmieci prosto na chodnik. Rozwiązanie tego problemu jest banalne w swej prostocie: po prostu kosze powinny być rozstawione gęściej.
Kosze uliczne, fot. sklep Eco Market.pl
Wygląd i praktyczność
Rozmieszczając kolejne kosze trzeba jednak pamiętać, by „lekarstwo” na zaśmiecanie ulic nie stało się jednocześnie sposobem na ich zeszpecenie. Z tego też powodu dobierając kosze warto brać pod uwagę na ile ich wygląd pasuje do architektury miejskiej. Jednocześnie nie można zapominać o kwestiach czysto praktycznych, takich jak materiał, z którego wykonano kosz i sposób, w jaki jest on mocowany.
Najtańsze okazują się kosze plastikowe, jednak ze względu na najniższą wagę powinny być solidnie montowane, np. do słupka lub ściany. Popularną, choć droższą alternatywą, są kosze metalowe. Łatwo je montować, jednocześnie są dużo trwalsze od plastikowych odpowiedników. Obok standardowych form, możliwe jest zdobycie koszy z dodatkowym drewnianym obudowaniem, co znacząco poprawia estetykę i ułatwia wkomponowanie kosza w architekturę miejską.
Zdarzają się jednak i takie miejsca, w których ze względów praktycznych trzeba zadbać o stabilność kosza. Świetnym przykładem może być bezpośrednia okolica jezdni, gdzie nie można ryzykować, że przy np. wichurze, kosz znajdzie się na drodze. W takich miejscach wykorzystuje się kosze betonowe, na tyle ciężkie, by nie ulegały zbyt łatwo przesunięciu.
Na zdjęciu: kosz uliczny z daszkiem
Wielkość ma znaczenie
Wracając do rozlokowania koszy na mieście – znaczenie ma również ich pojemność. Są miejsca spokojniejsze, w których przechodniów jest niewielu, a kosze mogą być stosunkowo małe. Jednak w centrach miast, w szczególności w pobliżu sklepów, czy centrów usługowych, liczba stale przechodzących ludzi jest całkiem spora. W takich lokalizacjach warto postawić kosze o większej pojemności, względnie ustawić dwa pojemniki obok siebie. Z przyczyn czysto estetycznych bardziej optymalne wydaje się to pierwsze podejście.
Na zdjęciu: kosz uliczny wpisujący się w estetykę miejsca